Riksza, bo o niej mowa, jest pojazdem popularnym w Azji. Ma trzy koła i pedały, a dodatkowo miejsce dla pasażera i kierującego. Roweru to nie przypomina, ale może jednak?
Czym właściwie jest ten pojazd tak znany w Azji i dlaczego odniósł taki sukces? Zrozumiałe jest zafascynowanie rowerem typu BMX, bo można na nim doskonalić ekscytujące triki, ale riksza?
O jej popularności na pewno zaważył niewielki rozmiar. Dzięki niemu może ona prawie wszędzie się dostać, podobnie jak rowery.
Obecnie riksza wykorzystywana jest głównie turystycznie i dlatego stała się ona niejako symbolem Azji.
Czy można jednak zaliczyć ją do grupy rowerów? Jest to kwestia dyskusyjna, ponieważ z wyglądu roweru nie przypomina, ale już z budowy tak. Riksza posiada koła (nie dwa tylko trzy- jest to duża różnica) oraz pedały, które pod wpływem siły nóg napędzają całą konstrukcję. Zasada działania jest dokładnie taka sama, jak w przypadku standardowego roweru. Co jednak z wyglądem rikszy. Przypomina on raczej niewielki samochód (np.: smart) niż BMX czy „holenderkę”.
Wydaje się, że ze względu na sposób napędu można rikszę zaliczyć do rowerów. Oczywiście nie zaliczy się do nich rikszy pieszej. Tutaj sprawa jest oczywista- nie posiada ona żadnego napędu, a uruchamiana jest poprzez pchanie bądź ciągnięcie, więc rowerem być nie może.
Wszystkie inne, pod względem napędowym zdaje się, że można zaliczyć do jednego z rodzaju rowerów.