Rate this post

Odkrywanie – to słowo-klucz procesu poznawania kina. Każdy, bez wyjątku, film pozwala nam coś odkryć – wiedzę na temat istnienia osób, zjawisk, problemów, o których nie mieliśmy pojęcia; świadomość związków z wytworami artystycznymi innych dziedzin kultury, ale też samego kina; prawdę o sobie samym, swoich potrzebach, pragnieniach, marzeniach, kompleksach; i wiele, wiele innych aspektów. Ale odkryć to, co nieznane, możemy też sami, projektując i prezentując własną opowieść. Poniższy konkurs daje świetną możliwość, by to urzeczywistnić.

 Guinness Awards „Odkrywaj to, co niezwykłe” to konkurs inspirowany marką Guinness. Idea jest prosta: chodzi o to, by pokazać, jak na co dzień odkrywać niezwykłe rzeczy i celebrować je z bliskimi. Wszystko to widziane naszymi oczami i opierające się o tak wyjątkowe dziś dla nas i ponadczasowe wartości jak pasja, doskonałość i wyobraźnia.

Jak?

Forma konkursu to spot wideo, który może mieć od kilku do maksymalnie 60 sekund długości i odnosić się do trzech, wspomnianych wyżej wartości. W konkursie można wziąć udział przez aplikację FB (klik), gdzie będą zamieszczane przesłane spoty. Jeśli ktoś posiada konto na Instagramie, warto w opisie użyć hasztagów #passion #perfection lub #imagination. Niezbędne jest także wypełnienie formularza kontaktowego, to chyba jasne.

Kiedy?

Konkurs już ruszył (w poniedziałek, 12 października) i potrwa do 15 listopada, do końca dnia. Po 2 tygodniach od zakończenia komisja konkursowa wyłoni zwycięzców. A wybierać będzie nie byle kto, bo osoby doskonale znające się na warsztacie filmowym: Bodo Kox, Olga Frycz i Katarzyna Rosłaniec. Wręczenie nagród odbędzie się 25 listopada w Kinie Atlantic w Warszawie.

Za co?

Za nagrody, rzecz jasna, i to nie byle jakie. Dla zwycięzcy: 10 000 zł, za miejsce drugie: 3 000 zł. Najciekawsze prace będą też opublikowane na FB Guinnessa Polska i tam fani marki wyłonią jeszcze jeden spot, który zostanie nagrodzony zestawem gadżetów. Jest o co walczyć.

Zachęcam do udziału i odkrywania tego, co niezwykłe – w kinie i życiu, każdego dnia.

Wpis jest efektem współpracy z marką Guinnness.