Czwórka bogatych przyjaciół z Upper East Side i jeden niepasujący do nich wyrzutek z Brooklynu, który nie do końca wie, czy chce do nich dołączyć, to główni bohaterowie serialu Plotkara (Gossip girl).

Każdy odcinek rozpoczyna się prologu wypowiadanego przez tytułową plotkarę. Widz aż do ostatniego sezonu nie ma pojęcia, kim jest ta wszechwiedząca i zdająca się być w kilku miejscach jednocześnie postać. Fakt jest jeden: zna ona najskrytsze sekrety, które z chęcią zdradza wszystkim dookoła. Mieszkańcy Nowego Jorku kochają ją, a jednocześnie nienawidzą. Z chęcią dowiadują się o tajemnicach swoich przyjaciół, przy jednoczesnej niechęci do ujawniania swoich. Główną bohaterką serialu jest m.in. Serena. Wysoka, piękna blondynka, oczywiście pochodząca z bogatej rodziny. Jej najbliższą przyjaciółką jest Blair, niezwykle pewna siebie brunetka, której niczego w życiu nie brakuje. Jej matka jest znaną światową projektantką, a ojciec okazuje się być… gejem. Chuck to kobieciarz, który nie gardzi alkoholem, używkami i prostytutkami. Z kolei Nate, w chwili gdy go poznajemy, to przystojny chłopiec. Widzowi może się zdawać, że nie grzeszy on inteligencją. Wszystko, co ma, to ładna buzia. Ostatnim bohaterem Plotkary jest Dan, mieszkający na Brooklynie. To inteligentny chłopak z zacięciem pisarskim. Jego ojciec był kiedyś związany z Lilly, matką Sereny.

Serial ukazuje ciągłe intrygi, walkę o pozycje w nowobogackim świecie, a także romanse. Umyślnie został porównany przeze mnie do Mody na sukces, gdyż podobnie jak w tej operze mydlanej, akcja toczy się w kręgu bogatych ludzi. Ważnym elementem obu produkcji jest także moda. W Plotkarze Serena i Blair pokazuję się w tylko w ubraniach od znanych projektantów. Jak już wspomniałam, matka drugiej z dziewczyn sama para się tym fachem, którym w jednym z ostatnich sezonów zajmie się także jej córka. Mianownikiem dla obu amerykańskim oper mydlanych są jednak ciągłe romanse i afery z nimi związane. W Plotkarze praktycznie każdy bohater choć na krótko wplątał się w jakiś związek z innym czołowym bohaterem Producenci zafundowali nam praktycznie wszystkie kombinacje, jakie mogły się tylko wydarzyć.

Wbrew temu wszystkiego, co napisałam, serial w rzeczywistości jest całkiem niezły. Jego największą zaletą jest to, że się kończy. Przez 6 sezonów zdążyliśmy razem z jego bohaterami skończyć szkołę, zacząć studia, rzucić je, rozpocząć pracę, wyjść za mąż, rozwieść się, zajść w ciążę, a nawet zostać księżniczką! Czy to nie za dużo? Okazuje się, że nie! Dzięki wielu zwrotom akcji serial wciąga i nie nudzi. Oczywiście pewne wątki są nadmiernie rozciągnięte, ale ze względu na ogólną fabułę Plotkary możemy na ten fakt przymknąć oko.

Chociaż głównymi bohaterami serialu są nastolatkowi, a w kolejnych sezonach ludzie troszkę po dwudziestce, to możemy także przyglądnąć się życiu ich rodziców, a nawet dziadków. Widzimy, że poniekąd młode pokolenie idzie drogą, która została im już raz wytyczona. Mamy świadomość, że niewiele brakuje, by historia się powtórzyła.

Oglądając Plotkarę zazdrościmy życia tym młodym ludziom. Mają wszystko: urodę, pieniądze i perspektywy. Te ostatnie marnują, rzucając studia. Wiemy jednak dlaczego: są im po prostu niepotrzebne. Jeśli przyjmiemy za prawdziwą tezę, że uczymy się, by iść na studia, studiujemy, by pracować, a pracujemy, by mieć pieniądze, to oni je mając, mogą pominąć całą tę drogę. Mogą spełniać swoje marzenia, podróżować i pozwolić sobie na wszystko, o czym marzą. Czy są zatem rozpieszczeni i zblazowani? Oczywiście, że tak! Plotkara to opowieść o ludziach, których widz ciągle ocenia, potępia, a także ich nie rozumie. Nie przeszkadza mu jednak marzyć, by być na ich miejscu.